AAA
AAA
AAA
AAA
W ramach akcji #BiegamDobrze możesz wybrać ścieżkę charytatywną podczas zapisu na bieg i wybrać jedną z 9 organizacji, której cele i wartości są Ci bliskie. Poprzez swoją indywidualną zbiórkę i zachęcanie rodziny i znajomych do wpłat, zbierz kwotę minimalną, która pozwoli Ci wziąć udział w biegu. Dzięki temu Twój start w maratonach będzie czymś więcej niż tylko kolejnym dystansem do pokonania!
Wybierając Polskę Akcję Humanitarną zbierasz środki na nasze działania wodno-sanitarne. Co to znaczy? Dzięki zebranym przez Ciebie i całą drużynę środkom możemy dbać o dostęp do czystej i bezpiecznej wody poprzez budowę studni i specjalnych zbiorników na wodę, dostarczanie wody pitnej, stawianie latryn, dbanie o bezpieczeństwo higieniczne w obozach dla osób wewnętrznie przemieszczonych, a także dystrybucję specjalnych pakietów higienicznych i menstruacyjnych dla kobiet. Tego typu działania prowadzimy m.in. w Somalii, Sudanie Południowym, Kenii, Ukrainie i Madagaskarze.
Woda jest niezbędna w każdym aspekcie życia człowieka. Pomóż nam zadbać o dostęp do niej w różnych częściach świata!
KROK 2: Powiedz wszystkim, że bierzesz udział w akcji #BiegamDobrze. Porozmawiaj, wyślij e-mail, wrzuć post na FB i zachęć do wpłaty pieniędzy na Twój cel. Możesz też postawić przed sobą wyzwanie, które podejmiesz, jeżeli licznik Twojej zbiórki przekroczy określoną przez Ciebie kwotę. Wprowadź do swojej akcji element zabawy i wciągnij w nią znajomych.
KROK 3: Kiedy licznik na Twojej stronie przekroczy kwotę minimalną, środki zasilą konto Polskiej Akcji Humanitarnej, a Ty otrzymasz od nas numer startowy. Jeśli zbierzesz kwotę minimalną, zbiórkę możesz prowadzić jeszcze przez dłuższy czas, a my dołożymy starań, abyś od startu do mety czuł, że Twój bieg to znacznie więcej niż tylko udział w zawodach!
Jeśli do wyznaczonego terminu nie uzbierasz minimalnej kwoty, niczego nie tracisz – zebrane do tej pory środki zostaną przekazane Polskiej Akcji Humanitarnej, a Ty będziesz miał jeszcze czas na zgłoszenie się do biegu „tradycyjną ścieżką”, wniesienie opłaty startowej i udział w zawodach.
Biegnąc z nami w Półmaratonie Warszawskim otrzymujesz:
Sprawdź, jak możesz rozkręcić swoją zbiórkę:
Jako zespół PAH będziemy Ci kibicować na każdym kroku! Oznaczaj nas na swoich kanałach społecznościowych, abyśmy również mogli się pochwalić Twoimi osiągnięciami! Dodatkowo każda osoba, która zbierze 1000 zł zostanie wyróżniona na naszej stronie – udostępnimy tu opis Twojej zbiórki oraz link do niej! W dniu biegu będziemy z Tobą – zobaczysz nas w naszym punkcie kibicowania, a na Mecie będziemy czekali na Ciebie ze specjalną nagrodą!
Dołącz również do grupy biegaczy charytatywnych PAH na Facebooku! Tutaj dzielimy się zdjęciami, swoimi wyzwaniami oraz sposobami na utrzymanie formy.
Już dziś zarejestruj swój udział w 18. Nationale-Nederlanden Półmaratonie Warszawskim w marcu! Zapisy ruszyły → https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/
Zawsze byłam tą „niebiegającą” osobą. O ile od sportu nie stroniłam, to z bieganiem nigdy nie było mi po drodze. Jakiś czas temu postanowiłam zmierzyć się ze swoimi „ja nigdy nie…” no i padło na Maraton Warszawski. Zbiórka dla PAH oprócz najważniejszej funkcji niesienia dobra, daje mi dodatkową motywację, aby przed startem się nie poddawać… a tym bardziej po starcie. Po ukończeniu tego królewskiego dystansu w limicie czasowym, każdemu wspierającymi zobowiązuję się wysłać spersonalizowaną pocztówkę. Dziękuję Wam!
Link do zbiórki: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/15918
Gruby na Maratonie feat. Polska Akcja Humanitarna. Albo grubo, albo wcale!
Siema!
Od kołyski nienawidzę biegać, jednak każdy wysiłek pozwala pochłaniać mi dodatkowe kalorie, zwiększając apetyt do granic przekraczających możliwości zwykłego śmiertelnika. Kiedy inni wykańczają swoje zapotrzebowanie kaloryczne, sam dopiero zaczynam nakręcać metabolizm, dlatego właśnie słysząc ile spala się podczas biegowego szaleństwa, podjąłem decyzję – startuję w maratonie. Zacząłem standardowo od ładowania glikogenu, regeneracja ważna sprawa! Równie ważna jak pomoc tym, którzy znaleźli się w mniej sprzyjającej lokalizacji na mapie świata.
Dorzuć i wyślij Grubego do piekła, dając innym szansę na niebo.
Zdrowia!
Link do zbiórki: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/16034
Waga? 35 kg za dużo! Jak się tego pozbyć? Biegając, oczywiście! Z grubasa na humanitarnego Spartana, oto moja historia.
Wszystko zaczęło się od stacji humanitarnej na polsko-ukraińskiej granicy, gdzie pomagałem uchodźcom. Po każdej zmianie biegałem, zastanawiając się, jak mogę połączyć bieganie z pomocą innym. I tak narodził się pomysł biegu charytatywnego!
Pierwsze kroki były wyjątkowe – biegałem przebrany za Forresta Gumpa, rzucając wyzwania typu: za każde 10 zł jeden przysiad. Ludzie się śmiali, a ja biegłem dalej w moim nietypowym stroju, pomagając przy tym innym. Potem przyszedł czas na dwa maratony w tydzień, gdy zbiorę odpowiednią kwotę. Szaleństwo? Może, ale warto było!
Największy przebój to bieg przez Kijów jako Spartanin. Nie był to zwykły bieg. Ukraińcy zatrzymywali mnie na ulicach, rozmawiali ze mną, oddając w ten sposób hołd wszystkim Polakom za pomoc. Dzięki temu biegowi zostałem nawet oprowadzony za darmo po muzeum Czarnobyla na zaproszenie samego dyrektora! Gazety ukraińskie pisały o „Kośmie, który biega dla Ukrainy.” A New York Times wspomniał o zbiórce, podkreślając rolę w budowaniu mostów między narodami.
Dla wielu w Ukrainie stałem się symbolem pomocy polsko-ukraińskiej. Dzięki bieganiu nie tylko schudłem, ale także zyskałem przyjaciół, dostałem się na studia i stałem się bohaterem niezwykłej opowieści.
A teraz? Teraz organizuję coś, co nazywam jednoosobowym maratonem solidarności, w którym biegnę maraton w Warszawie 25 września, a 1 października w Kijowie jako Spartanin. Bo przecież bieganie to nie tylko znojenie się na trasie, to styl życia, pasja i przygoda zawsze w biegu, gdzie każdy kilometr to śmiech, pot i łza radości – szczególnie, gdy robi się to w zbroi spartańskiej!
Link do zbiórki: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/14948
Tyle razy już uczestniczyłem w biegach MW, że nie pamiętam który to już mój start. Od wielu, wieeeelu lat startuję w przebraniach, a od 2021 kiedy to definitywnie straciłem formę sportową (na życiówki nie ma co liczyć), dbam o to by moje stroje były naprawdę wymyślne! Biegłem już jako Uciekająca Panna Młoda, ufoludek, kowboj na koniu, Kapitan Woda, a ostatnio… pokonałem całą trasę półmaratonu w płetwach. Wszystko po to, by nie tylko rozweselić kibiców zgromadzonych na warszawskich ulicach, ale przede wszystkim WSPOMÓC DZIAŁANIA CHARYTATYWNE.
W tym roku chciałbym zrealizować swoje wieloletnie marzenie… 42 km planuję pokonać jako RIKSZARZ! Tak, tak. Tym razem Kapitan Woda pobiegnie nie tylko z kanistrem w dłoni, ale… z całą rikszą! Tak jak w Afryce ludzie ciągną za sobą beczkowozy, by zapewnić swoim bliskim wodę, tak ja, pobiegnę ulicami Warszawy ze swoją misją: zbieraniem środków na wodę dla PAH.
Nie wiem jak i skąd, ale znalazł się Dobry Człowiek, który ma rikszę i mi ją użyczy. Będzie prawdziwe charytatywne show!
Możecie pojechać ze mną. 1 km podwózki to cegiełka minimum 100 zł dla PAH. Zapraszam!
Link do zbiórki: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/15729
Bieg. Upał. Pot. I wzmożone pragnienie wody. A także szczęście, że udało się pokonać kolejny dystans. Znajome uczucie, dla każdego biegacza, prawda? Jednak są na świecie osoby, które nie mają dostępu do bezpiecznej wody pitnej, co dla nas w Polsce może być ciężkie do wyobrażenia.
Więc dlaczego by nie połączyć przyjemnego z pożytecznym?
Tym razem łączymy siły i zmierzymy się z Maratonem w sztafecie. Tadek, z największym doświadczeniem podejmie się 18 km, a Maja i Kuba zadebiutują na dystansie 14 km i 10 km. Razem chcemy aktywnie działać z myślą, że każdy z nas ma coś, co może dać z siebie dla innych.
Dedykujemy ten maraton wszystkim tym osobom, które wspiera Polska Akcja Humanitarna i które nie mają dostępu do czystej wody pitnej, a przez to też często szansy na edukację, rozwój i pracę.
Bo dla nas, to tylko szklanka z wodą. Dla kogoś to szansa na rozwój i godne życie.
To jak? Dasz nam kopa na start?
Każda osoba, która wpłaci na naszą zbiórkę 10 zł przebiegnie razem z nami cały Maraton, ponieważ umieścimy Twoje imię na naszych koszulkach!
W imieniu swoim i wszystkich tych, na rzecz których działamy, ogromnie dziękujemy! ❤️
LINK DO ZBIÓRKI: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/16216
On September 24th 2023, I will run in 45th Warsaw Marathon. You can help me to help Polish Humanitarian Action (PAH). Let’s help others!
Link do zbiórki: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/14912
Zawsze byłam tą „niebiegającą” osobą. O ile od sportu nie stroniłam, to z bieganiem nigdy nie było mi po drodze. Jakiś czas temu postanowiłam zmierzyć się ze swoimi „ja nigdy nie…” no i padło na Maraton Warszawski. Zbiórka dla PAH oprócz najważniejszej funkcji niesienia dobra, daje mi dodatkową motywację, aby przed startem się nie poddawać… a tym bardziej po starcie. Po ukończeniu tego królewskiego dystansu w limicie czasowym, każdemu wspierającymi zobowiązuję się wysłać spersonalizowaną pocztówkę. Dziękuję Wam!
Link do zbiórki: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/15918
Gruby na Maratonie feat. Polska Akcja Humanitarna. Albo grubo, albo wcale!
Siema!
Od kołyski nienawidzę biegać, jednak każdy wysiłek pozwala pochłaniać mi dodatkowe kalorie, zwiększając apetyt do granic przekraczających możliwości zwykłego śmiertelnika. Kiedy inni wykańczają swoje zapotrzebowanie kaloryczne, sam dopiero zaczynam nakręcać metabolizm, dlatego właśnie słysząc ile spala się podczas biegowego szaleństwa, podjąłem decyzję – startuję w maratonie. Zacząłem standardowo od ładowania glikogenu, regeneracja ważna sprawa! Równie ważna jak pomoc tym, którzy znaleźli się w mniej sprzyjającej lokalizacji na mapie świata.
Dorzuć i wyślij Grubego do piekła, dając innym szansę na niebo.
Zdrowia!
Link do zbiórki: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/16034
Waga? 35 kg za dużo! Jak się tego pozbyć? Biegając, oczywiście! Z grubasa na humanitarnego Spartana, oto moja historia.
Wszystko zaczęło się od stacji humanitarnej na polsko-ukraińskiej granicy, gdzie pomagałem uchodźcom. Po każdej zmianie biegałem, zastanawiając się, jak mogę połączyć bieganie z pomocą innym. I tak narodził się pomysł biegu charytatywnego!
Pierwsze kroki były wyjątkowe – biegałem przebrany za Forresta Gumpa, rzucając wyzwania typu: za każde 10 zł jeden przysiad. Ludzie się śmiali, a ja biegłem dalej w moim nietypowym stroju, pomagając przy tym innym. Potem przyszedł czas na dwa maratony w tydzień, gdy zbiorę odpowiednią kwotę. Szaleństwo? Może, ale warto było!
Największy przebój to bieg przez Kijów jako Spartanin. Nie był to zwykły bieg. Ukraińcy zatrzymywali mnie na ulicach, rozmawiali ze mną, oddając w ten sposób hołd wszystkim Polakom za pomoc. Dzięki temu biegowi zostałem nawet oprowadzony za darmo po muzeum Czarnobyla na zaproszenie samego dyrektora! Gazety ukraińskie pisały o „Kośmie, który biega dla Ukrainy.” A New York Times wspomniał o zbiórce, podkreślając rolę w budowaniu mostów między narodami.
Dla wielu w Ukrainie stałem się symbolem pomocy polsko-ukraińskiej. Dzięki bieganiu nie tylko schudłem, ale także zyskałem przyjaciół, dostałem się na studia i stałem się bohaterem niezwykłej opowieści.
A teraz? Teraz organizuję coś, co nazywam jednoosobowym maratonem solidarności, w którym biegnę maraton w Warszawie 25 września, a 1 października w Kijowie jako Spartanin. Bo przecież bieganie to nie tylko znojenie się na trasie, to styl życia, pasja i przygoda zawsze w biegu, gdzie każdy kilometr to śmiech, pot i łza radości – szczególnie, gdy robi się to w zbroi spartańskiej!
Link do zbiórki: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/14948
Tyle razy już uczestniczyłem w biegach MW, że nie pamiętam który to już mój start. Od wielu, wieeeelu lat startuję w przebraniach, a od 2021 kiedy to definitywnie straciłem formę sportową (na życiówki nie ma co liczyć), dbam o to by moje stroje były naprawdę wymyślne! Biegłem już jako Uciekająca Panna Młoda, ufoludek, kowboj na koniu, Kapitan Woda, a ostatnio… pokonałem całą trasę półmaratonu w płetwach. Wszystko po to, by nie tylko rozweselić kibiców zgromadzonych na warszawskich ulicach, ale przede wszystkim WSPOMÓC DZIAŁANIA CHARYTATYWNE.
W tym roku chciałbym zrealizować swoje wieloletnie marzenie… 42 km planuję pokonać jako RIKSZARZ! Tak, tak. Tym razem Kapitan Woda pobiegnie nie tylko z kanistrem w dłoni, ale… z całą rikszą! Tak jak w Afryce ludzie ciągną za sobą beczkowozy, by zapewnić swoim bliskim wodę, tak ja, pobiegnę ulicami Warszawy ze swoją misją: zbieraniem środków na wodę dla PAH.
Nie wiem jak i skąd, ale znalazł się Dobry Człowiek, który ma rikszę i mi ją użyczy. Będzie prawdziwe charytatywne show!
Możecie pojechać ze mną. 1 km podwózki to cegiełka minimum 100 zł dla PAH. Zapraszam!
Link do zbiórki: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/15729
Bieg. Upał. Pot. I wzmożone pragnienie wody. A także szczęście, że udało się pokonać kolejny dystans. Znajome uczucie, dla każdego biegacza, prawda? Jednak są na świecie osoby, które nie mają dostępu do bezpiecznej wody pitnej, co dla nas w Polsce może być ciężkie do wyobrażenia.
Więc dlaczego by nie połączyć przyjemnego z pożytecznym?
Tym razem łączymy siły i zmierzymy się z Maratonem w sztafecie. Tadek, z największym doświadczeniem podejmie się 18 km, a Maja i Kuba zadebiutują na dystansie 14 km i 10 km. Razem chcemy aktywnie działać z myślą, że każdy z nas ma coś, co może dać z siebie dla innych.
Dedykujemy ten maraton wszystkim tym osobom, które wspiera Polska Akcja Humanitarna i które nie mają dostępu do czystej wody pitnej, a przez to też często szansy na edukację, rozwój i pracę.
Bo dla nas, to tylko szklanka z wodą. Dla kogoś to szansa na rozwój i godne życie.
To jak? Dasz nam kopa na start?
Każda osoba, która wpłaci na naszą zbiórkę 10 zł przebiegnie razem z nami cały Maraton, ponieważ umieścimy Twoje imię na naszych koszulkach!
W imieniu swoim i wszystkich tych, na rzecz których działamy, ogromnie dziękujemy! ❤️
LINK DO ZBIÓRKI: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/16216
On September 24th 2023, I will run in 45th Warsaw Marathon. You can help me to help Polish Humanitarian Action (PAH). Let’s help others!
Link do zbiórki: https://rejestracja.maratonwarszawski.com/pl/charity/14912
