W tym miejscu oddajemy głos ludziom, którzy zechcieli podzielić się z nami swoimi historiami. Są to osoby, które spotkaliśmy przy okazji działań prowadzonych przez Polską Akcję Humanitarną. Ich doświadczenia są bardzo różnorodne – nasi rozmówcy pochodzą z różnych krajów, mówią różnymi językami, różni ich wiek, czy wykonywany zawód. Ich codzienność często jest zupełnie inna niż nasza. 

Osoby, których historie znajdziecie w tym miejscu, odkrywają przez Wami kawałek własnego świata i zapraszają Was do swojego domu. Posłuchajcie


  • 15.11.2024
    Artykuł

    Wszystkie dzieci zasługują na wsparcie

    Program Pajacyk w Białymstoku

    Są w Polsce takie domy, w których dziecko nie może liczyć na zdrowy obiad albo drugie śniadanie do szkoły. Nie może liczyć również na wsparcie, co odbija się na jego rozwoju i kondycji psychicznej. Prowadzony przez PAH program Pajacyk dba o te dzieci, których problemy często pozostają zupełnie niewidoczne.

    Chłopiec siedzi na podłodze. Obok niego inne dzieci, które rysują cos na kartkach.

    Dowiedz się więcej

  • 12.11.2024
    Artykuł

    Charków – miasto mimo wszystko

    Czerwiec 2024

    Do Charkowa wjechałam od południowego-wschodu, z kierunku Dniepru. Jadąc pustymi drogami i mijając puste ośnieżone pola, nie mogłam nie myśleć o tych, którzy uciekali nimi dwa lata wcześniej. „щасливої ​​дороги” – szczęśliwej podróży życzył ostrzelany, wygięty napis na poboczu. Jeszcze nie wiedziałam, że Charków i twarze jego mieszkańców utkwią we mnie jak drzazgi. Jak szkło z rozbitego okna.

    Zdjęcie twarzy mężczyzny - na głowie czapka, ma na sobie kurtkę.

    Dowiedz się więcej

  • 31.10.2024
    Artykuł

    Nie goją się rany, gdy tracisz swój dom

    Czym jest dom?

    W połowie 2024 roku przyjechałam do Ukrainy z niełatwym zadaniem – zapytać ludzi, co oznacza dla nich „dom”. Zadawałam to pytanie osobom, które wpuszczały mnie do swoich uszkodzonych mieszkań, przebywały w lokalach zastępczych, aż wreszcie tym, którzy stracili swoich bliskich. Okazano mi ogrom wdzięczności, chociaż miałam poczucie, że nic nie zrobiłam – przyjechałam tylko wysłuchać ich historii. Dla osób doświadczających wojny miało to jednak ogromne znaczenie.

    Mężczyzna i kobieta stoją w drzwiach wejściowych domu, który jest w trakcie remontu - ściany są nieotynkowane, widać pozostałości materiałów budowalnych dookoła/

    Dowiedz się więcej

Udostępnij

DZIELĄC SIĘ WIEDZĄ Z INNYMI, DOKŁADASZ SWOJĄ CEGIEŁKĘ DO BUDOWY LEPSZEGO ŚWIATA